czwartek, 6 stycznia 2011

wieprzowina z piniolami

Wraz z Nowym Rokiem nowe postanowienia, między innymi dietetyczne. Ale również i takowe, dotyczące systematyczności, w wielu aspektach, także i blogowych.

W kuchni siedzę codziennie, codziennie gotuję, rzadko, za rzadko zostawiam ślad.... Więc... Postanawiam poprawę.

W serii książek BBC Books/Good Food Magazine, a dokładniej "Niskotłuszczowe dania. 101 sprawdzonych przepisów" odnalazłam takowy, który bardzo lubię, nie tylko ze względu na smak miodu czy pinioli, także ze względu na czas, jaki poświęca się temu daniu, a jest on naprawdę niewielki. Jeśli tylko masz wszystko pod ręką i umiejętnie to skoordynujesz, to poświęcisz temu góra 30 minut. OK, stwierdzenie trochę na "krzywą twarz", może następnym razem zrobię je z zegarkiem w ręku?

Potrzebujemy:
500 g schabu wieprzowego
mąka (ilość niezbędna do oprószenia mięsa)
duża garść natki pietruszki
2 łyżki oliwy
25 g pinioli
skórka starta z 1/2 oraz sok wyciśnięty z całej cytryny
1 łyżka płynnego miodu

Do podania z:
makaron wstążki
brokuły gotowane na parze

1. Wieprzowinę pokroić na plastry grubości 2 cm. Oprószyć mąką i otrząsnąć z nadmiaru. Grubo posiekać natkę pietruszki. Na dużej patelni rozgrzać jedną łyżkę oliwy. Smażyć plastry po ok 3 minuty z każdej strony, odłożyć w ciepłe miejsce.
2. Na patelnię wlać kolejną łyżkę oliwy; wrzucić piniole i lekko zrumienić. Dołożyć skórkę i sok z cytryny oraz miód. Krótko zagotować, cały czas mieszając, by powstał sos.
3. Wieprzowinę ponownie przełożyć na patelnię i posypać natką. Smażyć ok 3 minut, obracając.

Sos, który pozostał na patelni, jest tak pyszny, że nieraz "wycieram" nim makaron, zwłaszcza jeśli został ugotowany wcześniej [makaron], a wolimy go zjeść "na ciepło".


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz